O kojącym jedzeniu pisałam w poprzednim poście. Dzisiaj znowu będzie o jedzeniu. Kilka dni temu byłam u mojej mamy. Upiekła pyszne ciasto. Taki ucierany zwyklak. Uwielbiam takie. Smakują idealnie z kubkiem kawy. Mama zdradziła, że jest tak puszyste i wilgotne zarazem... dzięki śmietanie. Zmodyfikowałam trochę podstawowy przepis i dodałam czekoladę zamiast owoców. Wyszło pyszne.
320 g mąki
2 jajka
100 g cukru
300 ml gęstej śmietany
2 łyżeczki cukru pudru
1 łyżka oleju
+ modyfikacja do przepisu podstawowego
2 łyżki ciemnego kakao
2 łyżki mleka
kilka kostek czekolady
Podstawa:
Jajka utrzeć z cukrem (mikserem). Dodać śmietanę, następnie olej i mąkę z proszkiem do pieczenia. Wszystko dokładnie wymieszać mikserem. Ciasto jest gotowe (i bardzo gęste). Przełożyć na blaszkę.
Wersja z czekoladą:
Odłożyć ok. 2 - 3 łyżki ciasta do kubka, dodać kakao i mleko. Wymieszać i polać po wierzchu ciasta.
Pieczenie:
Ciasto piec przez ok 30 min w piekarniku nagrzanym do 180 stopni (góra i dół). Po ok 5 minutach o włożenia ciasta, otworzyć piekarnik i posypać po wierzchu posiekaną czekoladą.
Brak komentarzy
Publikowanie komentarza